Maj żegna, czerwiec wita, burzami. Na szczęście nie tak poważnymi w skutkach jak gdzie indziej. Zapraszam na podsumowanie tygodnia.

Czytaj pozostałe felietony
Obserwuj nas także tutaj:

Ostatni tydzień w naszym mieście dostarczył kilku wydarzeń, które przyciągnęły uwagę mieszkańców (niektóre nawet tłumy mieszkańców). Zatem, bez owijania w bawełnę.

Zacznijmy od tego, że nasi utalentowani modelarze odnieśli znaczący sukces na Mistrzostwach Polski. Ich starania zaowocowały tym, że teraz będą reprezentować Zduńską Wolę i całą Polskę na Mistrzostwach Świata. To ogromne osiągnięcie, wielkie brawa!

W środę Rondo Tkaczy Zduńskowolskich stało się miejscem poważnego wypadku, gdzie samochód zjechał z ronda i uderzył w ścianę budynku. Dwie osoby w szpitalu – potrącona 80-latka i kierujący 72-latek.

Kolejny raz apel… Uważajcie na siebie i dbajcie o innych uczestników ruchu.

W czwartek mieszkańcy uczestniczyli w tradycyjnej procesji Bożego Ciała. Uroczystość rozpoczęła się w parafii św. Antoniego, a zakończyła w Bazylice Mniejszej. To wydarzenie, jak co roku, zgromadziło licznych wiernych. I podobnie jak w przypadku Trzech Króli… Procesja robiła wrażenie. Taka ilość ludzi na ulicy nie zdarza się często w naszym mieście.

Dzień Dziecka, mimo niesprzyjającej pogody, przyniósł mnóstwo radości w kilku wydarzeniach. Pod ratuszem odbyły się zabawy z kolorowymi proszkami HOLI, a w MDK zorganizowano wernisaż prac dzieci z sekcji plastycznej. Tego dnia Stowarzyszenie Trampolina również zadbało o rodzinne atrakcje, organizując festyn na terenie parafii św. Antoniego. Ci drudzy zdążyli przed deszczem.

Chciałbym napisać, że w tym tygodniu zmagaliśmy się z poważnymi burzami, ale częstsze były alerty pogodowe. Burze były, ale obyło się bez poważniejszych strat. Bardziej uciążliwy był po prostu deszcz, który faktycznie, momentami potrafił spowolnić ruch w mieście.

Miło mi też poinformować, że uruchomiłem stronę dedykowaną prognozie pogody dla Zduńskiej Woli. Poza alertami, które też będą się pojawiać, teraz możecie na bieżąco sprawdzać, co i jak wygląda pod kątem meteorologicznym. To taki bonus pogodowy na ten tydzień.

A był on pełen różnorodnych emocji – od radości i dumy po chwile niepokoju. Rollercoaster emocji warto więc szybko zakończyć. Jest już niedziela… Czas więc na kawę, herbatę i koc. Albo ciasto. Albo truskawki – te są dobre w tym roku. Postarajmy się wspólnie, żebyśmy za tydzień też mogli się tu spotkać. Miłej niedzieli!

Redakcja przypomina: opublikowane teksty prezentują wyłącznie poglądy ich Autorek i Autorów, nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Tak samo jak opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.

Obserwuj nas: