18 stycznia w Zduńskiej Woli miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, które mogło zagrozić życiu i zdrowiu wielu osób. Sprawca został już zatrzymany.
Właściciel klubu przy Żeromskiego zauważył podejrzany pakunek pozostawiony na schodach przed wejściem do budynku. Po otwarciu torby i odkryciu jej zawartości, natychmiast wezwał służby. Na miejsce przybyła Pozaetatowa Grupa Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego Policji oraz Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji z Łodzi. Funkcjonariusze ewakuowali gości oraz pracowników lokalu, a pocisk został bezpiecznie przetransportowany do Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, a następnie do Jednostki Wojskowej w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie przeprowadzono badania.
Policja szybko przystąpiła do działania – funkcjonariusze dokonali oględzin miejsca zdarzenia, przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu. Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli, razem z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi szybko ustalili sprawcę i dotarli do miejsca jego zamieszkania Dariusz S. został zidentyfikowany jako osoba odpowiedzialna za pozostawienie pocisku w pobliżu lokalu.
Dariusz S. usłyszał zarzuty posiadania pocisku artyleryjskiego kal. 75 mm wypełnionego heksogenem oraz sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Za te przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Podejrzany przyznał się do winy, tłumacząc swoje działania względami osobistymi, które są obecnie weryfikowane przez prokuraturę. Pocisk zapakował w karton i włożył do torby, po czym przewiózł do Zduńskiej Woli swoim samochodem, prosto pod drzwi zduńskowolskiego klubu.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Zduńskiej Woli, Sąd Rejonowy zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Dariusza S. na okres dwóch miesięcy. Warto zaznaczyć, że podejrzany nie był wcześniej karany sądownie.
fot. KPP w Zduńskiej Woli
