Jak palić w piecu węglowym, by jak najbardziej ograniczyć zadymienie? Co się dzieje, gdy rozpala się w piecu od góry, a co gdy podpala się w palenisku od dołu? Praktyczną lekcję dali w piątek strażnicy miejscy.

Obserwuj nas:

Przy targowisku przy ul. Adama Mickiewicza stanęły dwa piece, a każdy mógł porównać, która z metod jest efektywniejsza i powoduje mniejsze zadymienie.

„Zduńska Wola nie musi się dusić” to akcja edukacyjna, która ma pokazać jak właściwie używać pieca i jak przy okazji oszczędzić opał. Jak przekonuje zastępca komendanta Straży Miejskiej w Zduńskiej Woli Sylwester Witczak, rozpalanie od góry daje lepszy efekt. Wprawdzie trwa dłużej, ale spaliny są dopalane w piecu, zamiast wydobywać się kominem. Przy tym paliwo, czyli węgiel lub drewno, spala się efektywniej dając więcej ciepła.

Uczestniczący w pokazie przed targowiskiem mogli na własne oczy zobaczyć, która metoda jest lepsza. Z jednego komina dymu niemal nie było, drugi natomiast kopcił „jak parowóz”. Przy tym ten drugi potrzebował o jedną trzecią opału więcej, by uzyskać tę samą temperaturę.

Jak zapewniają strażnicy, metodę rozpalania od góry można stosować zarówno w kotłach centralnego ogrzewania, jak i w piecach kaflowych czy w kominach na drewno. Da się tak napalić w każdym piecu, w którym wylot spalin jest nad paliwem.

Strażnicy przypomnieli także o tym, że nie wolno palić w piecach odpadami. Nie tylko dlatego, że to zabronione, ale także dlatego, że do atmosfery dostają się szkodliwe i rakotwórcze substancje. Paliwem absolutnie nie są także płyty meblowe, plastik czy stare buty.

Na stoisku przy targowisku mieszkańcy Zduńskiej Woli mogli także zapoznać się z informacjami jak uzyskać dotacje do wymiany pieców węglowych na inne źródło ciepła. W Zduńskiej od 2019 roku jest prowadzony program „Stop Smog”. Miasto przeznacza co roku milion złotych na dopłaty dla właścicieli nieruchomości. Skorzystało już ponad 700 gospodarstw domowych. Jest także program rządowy „Czyste powietrze”, który pozwala częściowo sfinansować inwestycję w nowe ogrzewanie. Dotacje z obu można łączyć. Informacji o programach udzielały urzędniczki z Biura Zarządzania Energią i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Zduńska Wola.

Zainteresowaniem mieszkańców cieszyły się także informacje na temat czujników czadu, dymu a także gazu. O tych urządzeniach ich działaniu i sposobie używania informowali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli.

zdjęcia: UM Zduńska Wola

Potrzebujesz więcej informacji?
Sprawdź pozostałe wiadomości
Obserwuj nas także tutaj: