Wystawę fotografii koncertowej Mariusza Skiby zatytułowaną „Muzyczne Portrety” zorganizowało Stowarzyszenie Qlturalni Lokalni w Zduńskiej Woli. W ten sposób zainaugurowano jego działalność.

Obserwuj nas:

Wystawa fotografii koncertowej Mariusza Skiby  „Muzyczne Portrety” została pokazana na inaugurację działalności Stowarzyszenia Qlturalni Lokalni w Zduńskiej Woli. Grupa skupia osoby, które postawiły sobie za zadanie udowodnienie, że w Zduńskiej Woli wbrew obiegowej opinii, dzieje się i to sporo. Na początek, 15 czerwca, w Inkubatorze Inicjatyw Społecznych przy ul. Łaskiej 38 otwarto wystawę fotograficzną.

Autorem zdjęć jest Zduńskowolanin Mariusz Skiba. Jak sam mówi:  – Czasem mi się wydaje, że gdyby nie było muzyki, nie byłoby mnie.

Ważna dla niego jest szczególnie ta słuchana na żywo. Dlatego jego żywiołem są koncerty. A to pozwoliło mu połączyć muzykę z drugą pasją, czyli fotografowaniem. Jak przedstawiono autora, zaczęło się od fotografowania małych koncertów w lokalnym klubie, a nawiązane kontakty pozwoliły mu fotografować festiwale i wielkie imprezy muzyczne. Został oficjalnym grafikiem i fotografem kilku zespołów, obecnie fotografuje zespół Kobranocka. Współpracuje także z aktorami. Na stałe współpracuje z festiwalami bluesowymi, bywa na festiwalach w Opolu czy Jarocinie. Ma wszystko, czego potrzebuje muzyczny fotograf: chłonne oko, wrażliwość wizualną, cierpliwość, świetną znajomość sceny i muzycznej i intuicję.

Stowarzyszenie „Qlturalni Lokalni”

Tworzą je osoby, którym Zduńska Wola jest bliska i bliska jest im szeroko rozumiana kultura. Lokalni, bo jak podkreślają są stąd.

– Bo Zduńska Wola i okolice to nasza mała ojczyzna. Bo przyświeca nam hasło : „A ja lubię Zduńską Wolę”. To miejsce jest nam bliskie i jest dla nas ważne. Znamy je i z nim wiąże się nasza egzystencja. Bo chcemy tu być i chcemy, by to miasto było otwarte i przyjazne – piszą o sobie „Qlturalni Lokalni”.

Kulturalni, bo marzy im się Zduńska Wola jako miasto kulturą stojące, które w okolicy słynie z działań kulturalnych, do którego przyjeżdża się po emocje i doznania z dziedziny sztuki, w którym dużo się dzieje i naprawdę dobrych rzeczy.

– Wystawy, koncerty, przeglądy, wywiady, spotkania, festiwale. Tego byśmy chcieli. I wierzymy, że jest to możliwe. A z kulturą nam zawsze było po drodze. DKF „Między obrazami” i Podcastowe Radio Lokalne to ojcowie chrzestni naszego stowarzyszenia. I ci, którzy nas znają, wiedzą, że nie brakuje nam serca do kultury i energii do pracy –  przekonuje jeden ze współtwórców stowarzyszenia, Tomasz Miś.